Gliwickie Metamorfozy

Szlakiem kolei wąskotorowej

Miasto Gliwice i okolica  cd. 2

Marian Jabłoński

Wojciech Kwietniewski

 

III.2008

www.gliwiczanie.pl gliwickie_metamorfozy@op.pl  

 

 

       
     PRZEBIEG TRASY    
       
     Przypominamy, że odcinek od ulicy Dubois w stronę Maciejowa przez Sośnicę z odgałęzieniem do Trynku stanowił pierwotnie część odrębnej sieci Górnośląskich Kolei Wąskotorowych.  
       
     Wąskie tory doprowadzono do zakładów Huldschynsky Werke (późniejsza huta 1go-Maja i Huta Gliwice) z Maciejowa pod koniec 1895 roku.  
       
   W Gliwicach w roku 1806 otwarto port w śródmieściu, który do roku 1897 obywał się bez transportu kolejowego. Lecz zwiększone zapotrzebowanie na węgiel i wyroby przemysłu hutniczego spowodowały budowę w tym właśnie roku linii kolei wąskotorowej do portu gliwickiego.
   W kolejnych latach przedłużono ją do Fabryki Lin i Drutu Hegenscheidta.
   Tory ułożono tuż obok koryta Kanału Kłodnickiego prowadząc je pod mostami w specjalnie zbudowanych przejazdach kolejowych.
   Po ukończeniu budowy Kanału Gliwickiego w 1939 roku planowano przedłużyć linię aż do nowo uruchomionego portu w Łabędach, nie doszło jednak do realizacji tego założenia. Co ciekawe, powracano do tego pomysłu jeszcze w latach 60-tych i 70-tych.
   W ostatnich latach funkcjonowania, kolej dojeżdżała do składnicy węgla przy ul. Dubois.
   Prześledźmy więc trasę kolei wąskotorowej od śródmieścia Gliwic w stronę Starej Huty Gliwickiej.
   Przechodząc pod mostami ulic Zwycięstwa, Dworcowej i Częstochowskiej kolej docierała do bocznicy i torów zdawczo-odbiorczych Huty 1 Maja.
   Niestety nie zachował się do dziś budynek wagi, istniejący jeszcze w połowie lat 80-tych.
   Zachowało się urokliwe zdjęcie przejazdu kolei wąskotorowej przez ul. Jagiellońską do dawnych Zakładów Huldschynsky Werke (późniejszej Huty 1-go Maja).
   Posuwając się dalej w stronę Sośnicy, kolej przecinała ulicę Hutniczą. Przejazd z uwagi na jego zły stan techniczny zaasfaltowano.
   Z tym przejazdem wiąże się pewna anegdota. Otóż przed tym przejazdem był kiedyś ustawiony znak „Stop” dla samochodów. Tory ukradziono zostawiając jedynie szyny w przejeździe. Znak „Stop” stał jednak nadal, więc panowie policjanci z drogówki zbierali tam obfite żniwo za nieprzestrzeganie przepisów drogowych od mieszkańców dzielnicy za nie zatrzymywanie się przed przejazdem. Mimo braku torów poza ulicą! Autor opracowania również zapłacił tam mandat.
   Następnie tory biegły wzdłuż ulicy Franciszkańskiej.
   W pobliżu wylotu ulicy Paulińskiej znajdowało się ciekawe skrzyżowanie torowe: wąski tor 785 mm krzyżował się z normalnym 1435 mm prowadzącym do GZUT (wcześniej Stara Huta Gliwicka – Eisengiesserei Gleiwitz). Znajdował się tam nawet niewielki budynek kontrolny.
   Nieco dalej znajdował się trójkąt torowy, umożliwiający swobodne połączenia między stacjami Gliwice Wąskotorowe (prosto od centrum), Gliwice Trynek (w prawo), a odcinkiem w stronę Huty 1 Maja (później przystankiem Gliwice Śródmieście).
   Stacja Gliwice Wąskotorowe posiadała nastawnię oraz wagę wagonową.