Gliwickie Metamorfozy

Szlakiem kolei wąskotorowej

Miasto Gliwice i okolica  cd.1

Marian Jabłoński

Wojciech Kwietniewski

 

III.2008

www.gliwiczanie.pl gliwickie_metamorfozy@op.pl  

 

 

       
     Kolej wbrew początkowym zamierzeniom przewoziła też towary – głównie węgiel, ale także owoce i warzywa z okolicznych wiosek do Gliwic. Istniały także odgałęzienia z Nieborowic do cegielni w Dolnej Wilczy, ze stacji Lukasine do garbarni, tartatku i zakładów chemicznych, z Plani (dzielnica Raciborza) do zakładów Siemensa i inne.  
       
     Przykładowo, w rekordowym 1920 roku przewieziono ponad 200 tysięcy ton towarów i prawie 480 tysięcy pasażerów, a w 1935 odpowiednio prawie 273 tysiące ton i 85 tysięcy osób.  
       
   W czasie wojny kolej funkcjonowała normalnie, do największych zniszczeń doszło po przejściu frontu. Żołnierze radzieccy podpalili wiele budynków stacyjnych (niektórych już nigdy nie odbudowano) oraz zdemontowali ponad 20 km torów pomiędzy stacją Paproć a Lukasine. Ten odcinek odbudowano dopiero w 1950 roku, skrócono go jednak do Markowic.
   Już w marcu 1945 roku linia Gliwice Trynek – Rudy została włączona do sieci Górnośląskich Kolei Wąskotorowych, przynależnych do PKP, co w praktyce oznaczało przejście z własności prywatnej na państwową.
   W 1947 roku przebudowano układ torów pomiędzy Trynkiem a śródmieściem. Dotychczas tory z tych stacji łączyły się w jeden na ulicy Pszczyńskiej i biegły dalej w stronę ulicy Dworcowej. Odcinkiem tym kursował również tramwaj z centrum miasta kończący bieg na stacji Trynek. Co ciekawe, po przekuciu torów tramwajowych na 1435 mm, wspólny fragment był trójszynowy.
   Po modyfikacji, tory z Trynku przecinały prostopadle ulicę Pszczyńską co umożliwiło bezpośredni przejazd w kierunku stacji Gliwice Wąskotorowe.
   Po wspomnianej odbudowie torów do Markowic, pociągi osobowe zaczęły kursować na całej trasie. Między Gliwicami a Markowicami kursowały nawet pociągi przyspieszone, istniały też dodatkowe kursy skrócone do Rud. Ilość przewożonych pasażerów wzrastała, byli to zarówno uczniowie jak też pracownicy gliwickich zakładów – na przykład specjalnie na potrzeby Kopalni Gliwice uruchomiono nowy przystanek o tej nazwie.
   Od rekordowego roku 1954 – wąskotorówka przewiozła wtedy ponad 1,8mln pasażerów – liczba ta zaczęła spadać. Główną tego przyczyną była konkurencja ze strony PKS-u.
   W 1966 roku zawieszono przewozy pasażerskie między Markowicami a Rudami. Kursowały za to liczne pociągi towarowe.
   W stronę Raciborza najczęściej wożono węgiel z kopalń na Górnym Śląsku, w drugą stronę transportowano między innymi żwir, piasek oraz drewno.
   Brak inwestycji, modernizacji taboru oraz nieekonomiczne zarządzanie doprowadziły do pogłębiającego się kryzysu na całej sieci Górnośląskich Kolei Wąskotorowych. Mimo przedłużenia trasy pociągów osobowych z Trynku do Gliwic Śródmieścia (przystanek zlokalizowano na końcu ul. Świętej Katarzyny), liczba pasażerów spadała.
   W 1991 r. (ostatni rok kursowania) przewieziono zaledwie około 90 tysięcy osób. Po zawieszeniu kursów osobowych 4 listopada 1991 roku, odbywał się jeszcze ruch pociągów towarowych, który w okolicach Gliwic zamarł ostatecznie 2 lata później.
   W tym samym roku wpisano linię z Gliwic Śródmieścia przez Trynek i Rudy do Markowic Raciborskich na listę zabytków. Niestety, nie ustrzegło to jej przed dewastacją i kradzieżami. Większość torowisk padła łupem złodziei, również budynki stacyjne popadły w ruinę (szczególnie te na obszarze Gliwic – Trynek i Bojków).
   Poniższe zdjęcia pokazują teren, na którym do niedawna znajdowały się szyny kolei wąskotorowej. Ekipy złomiarzy wyposażone w specjalistyczny sprzęt i transport szybko demontowały cenne kilogramy stali. Ten proceder odbywał się w biały dzień i bez najmniejszych problemów rozebrano wszystkie torowiska w Gliwicach. Obserwujący to gliwiczanie myśleli, że to ekipy remontowe DOKP dokonują jakiegoś remontu torowisk
   Doszło nawet do tego, że ukradziono cały most kolejowy na Bytomce. Nie był już potrzebny, bo tory wcześniej zniknęły, wiec go też ukradziono.
   Obecnie torowisko istnieje pomiędzy Rudami a Stanicą, a także między Rudami a Paprocią – kursują tamtędy pociągi turystyczne.
       
     W grudniu 2003 roku ówczesny Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego wykreślił z rejestru zabytków linię kolei wąskotorowej „Gliwice – Śródmieście”, od ul. Konarskiego do Trynku. Prawdopodobnie to efekt przygotowań do budowy Drogowej Trasy Średnicowej na terenie Gliwic.